Druga młodość
744
tytuł:
Druga młodość
gatunek:
polka
muzyka:
słowa:
Wieńczy złoty blask,
Dołem mruczy szept wiślany
Cóż nam wiek i czas.
Znów na Stare Miasto płynie
Znów się w Rynku pieni gwar i szum
Śmiałą podszeptuje myśl
Drugą młodość święci dziś.
Czerwień, zieleń nad murami,
Pełna szczęścia pierś
I gołębie pod chmurami,
I grzmot silnych serc.
Stare Miasto, stare ściany,
Ale młody śpiew,
Kto w tym śpiewie zakochany,
W tym nie stygnie krew.
Znów na Stare Miasto płynie
Znów się w Rynku pieni gwar i szum
Śmiałą podszeptuje myśl
Drugą młodość święćmy dziś.
Kto tu przejdzie uliczkami,
Ten nie liczy lat.
Z młodziutkimi murarkami
Wnet by tańczyć rad.
Cześć i chwała inżynierom
Za radosną pieśń,
Architektom i monterom,
I murarzom cześć.
Znów na Stare Miasto płynie
Znów się w Rynku pieni gwar i szum
Śmiałą podszeptuje myśl
Drugą młodość święćmy dziś.
W rannym wietrze jasne ściany
Wieńczy zloty blask,
Dołem mruczy szept wiślany
Cóż nam wiek i czas.
06.01.2022
słowa kluczowe:
Tekst od Iwony.
Szukaj tytułu lub osoby
Wykonawcy:
Chóry:
Wykonawcy:
Chóry:
Posłuchaj sobie
&
akompaniuje
Orkiestra Taneczna Polskiego Radia dyryguje
Jan Cajmer ⋯ ※ ⋯
Muza
kat: 2214 b
mx: ZND 2973-3
0:00
0:00
Etykiety płyt
W rannym wietrze jasne ściany
Wieńczy złoty blask,
Dołem mruczy szept wiślany
Cóż nam wiek i czas.
Znów na Stare Miasto płynie
Znów się w Rynku pieni gwar i szum
Śmiałą podszeptuje myśl
Drugą młodość święci dziś.
Czerwień, zieleń nad murami,
Pełna szczęścia pierś
I gołębie pod chmurami,
I grzmot silnych serc.
Stare Miasto, stare ściany,
Ale młody śpiew,
Kto w tym śpiewie zakochany,
W tym nie stygnie krew.
Znów na Stare Miasto płynie
Znów się w Rynku pieni gwar i szum
Śmiałą podszeptuje myśl
Drugą młodość święćmy dziś.
Kto tu przejdzie uliczkami,
Ten nie liczy lat.
Z młodziutkimi murarkami
Wnet by tańczyć rad.
Cześć i chwała inżynierom
Za radosną pieśń,
Architektom i monterom,
I murarzom cześć.
Znów na Stare Miasto płynie
Znów się w Rynku pieni gwar i szum
Śmiałą podszeptuje myśl
Drugą młodość święćmy dziś.
W rannym wietrze jasne ściany
Wieńczy zloty blask,
Dołem mruczy szept wiślany
Cóż nam wiek i czas.
Właściwie lepiej nie słuchać.
Dziękuję! 😉